Iskra..


14 marca 2020, 17:26

Pośrodku ciemności tworzy się iskra.

Maleńka, nieznośna lecz nieskazitelna w swej prostocie.

Porusza nią delikanty powiew wiatru.

"Znikaj, odejdź stąd!"- słyszę głos mojej głowie

"Nie! Nie! Zostaje!"

Czyj to szept? Tak pewnie wybrzmiewa gdzieś lecz nie wiem skąd przybywa.

Iskra trwa.

Probuje ją zgasić, zniszczyć. Nie poddaje sie walczy. 

Próbuje jeszcze raz. Kolejny...

Poddaje się. Nie mam siły by z nim walczyć. A może tak naprawdę nie chcę jej zagłady?!

Ona wszystko przemieni.

Czuję jak krew drży z podniecenia i nadzieji.

Skąd się wzięłaś? 

"Ty mnie stworzylaś"- słyszę znów ten słodki dźwięk.

Myśli biegną po mojej głowie.

Jak? Dlaczego? Po co? Czemu właśnie dziś?

"Potrzebowalaś mnie więc o to jestem"

Mogę przywyknąć do brzmienia jej głosu?

Znam ten ton, znam tą barwę...

Niemożliwe stało się możliwym.

Jest i trwać będzie. 

Nadeszła.

Zmieni wszystko.

Zmienia mnie...

Siła mej woli.

Siła? Moc! Równowaga.

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz